stacjamarzen

Poszła Magda na spacerek Na słoneczko🌞 na wiaterek🌬️ A tu lecą jej na głowę Liście złote i brązowe 🍂 W czwartek P. Magda zabrała nas na jesienny spacer wśród pięknych, kolorowych listków 🍂💙

Dzisiaj mieliśmy przyjemność rozpocząć niezwykłą adaptację w żłobku 🤩 Odwiedziła nas dzisiaj psia mama ze swoim małym szkrabem 😍 Podczas pierwszych zajęć z Czarna Perła dzieci zapoznawały się z czworonożnymi gośćmi 🐕🐕‍🦺 karmiły przysmakami, grały w piłkę ⚽ i słuchały bicia psiego serduszka ❤️

Dziś mieliśmy w żłobku wyjątkowych gości. Panią Esterę i dwie cudowne Alpaki – Billy’ego i Goldena🦙🦙Dzieci zapoznały się ze zwierzakami, a także karmiły je marchewkami 🥕🥕nie zabrakło również przytulania się do Alpak. To był dzień, który dostarczył żłobkowiczom mnóstwo uśmiechu 😍🦙 @swiatalpak do zobaczenia niebawem!🦙🦙

Podczas dzisiejszych zajęć z P. Magdą, dzieci otrzymały zaczarowane szarfy i zamieniły się w tańczące jesienne listki. @spiewajmy.dzieciom

Siedzi sowa na drzewie I wcale o tym nie wie, Że nastała złota jesień, Że już minął miły wrzesień, Że rychło nadejdzie zima, Ze mróz będzie w szponach trzymał. Bo sowa dobrze nie widzi, A pytać innych się wstydzi. Dopiero gdy zimno poczuje W cieplejsze miejsce odfrunie

W czwartek mieliśmy przyjemność gościć Panią Magdę która podczas zajęć wprowadzała naszych Podopiecznych w niesamowity świat muzyki Dzieci miały możliwość zapoznać się z muzyką na wielu płaszczyznach, począwszy od samego słuchania muzyki przez śpiewanie i skończywszy na posługiwaniu się rozmaitymi instrumentami muzycznymi Tego rodzaju zajęcia dają dzieciom ogromną przestrzeń do samodzielnego odkrywania sfery rozwoju muzycznego

Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały Kolorowe listki na wietrze szumiały Kolorowe listki bardzo się zmęczyły Kolorowe listki z drzewa zeskoczyły

Bańki mydlane dzieciom oddane Takie kolorowe i takie kochane Takie delikatne, małe lub duże Tworzą w sercach radości burzę Baniek mydlanych wielka burza Dziecko dłoń swoją w bańkach zanurza Żłobkowicze tworzą własne bańki mydlane

Tupie w trawie jakiś zwierz, toż to drepcze mały jeż Gdy się zbliżysz stroszy igły, nie da się pogłaskać nigdy. Chodź do mnie jeżyku mały, nie bądź taki spięty cały. Dam ci gruszkę jabłek sześć, byś na grzbiecie miał co nieść.